Słynne słowa premiera Donalda Tuska, który zachęcał do niepłacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Wiele osób te słowa potraktowały na poważnie i tu pojawia się problem – po 5 latach wraz z odsetkami niekiedy trzeba zapłacić nawet 1,5 tys. złotych.
Wezwania do zapłaty takiej kwoty otrzymują w ostatnim czasie emeryci i renciści. Ta kwota dla wielu z nich staje się dość poważnym problemem – Gdyby nie przekonanie, że są oni zwolnieni z tych opłat regularnie opłacaliby abonament radiowo-telewizyjny, co w znacznie mniejszym stopniu obciążyłoby ich budżety domowe – zaznacza posłanka w swojej interpelacji do premiera, przypominając o jego wypowiedzi. Posłanka wnioskuje, o wprowadzenie abolicji wobec tego zadłużenia.
