Express Bydgoski informuje, że dyrektor Szpitala Miejskiego Anna Lewandowska miała wypłacać sobie koszty delegacji za udział w posiedzeniach Rady Miasta Konstancin-Jeziorna, gdzie pełni funkcję radnej. Gazeta co prawda nie ma pełnej pewności, że taki proceder miał miejsce, jeżeli jednak te przypuszczenia się potwierdzą, to będziemy mieli do czynienia z dość poważnym skandalem.
Zgodnie z ustawą, osobie pełniącej mandat radnego lub radnej przysługuje dzień wolny w dniu w którym odbywa się posiedzenie Rady Gminy. Nie ma już mowy o opłacaniu delegacji na kosz pracodawcy, którym w tym przypadku są bydgoszczanie.
Z danych Expressu Bydgoskiego wynika, że kosz jednej delegacji to kwota ponad 500 złotych. Tę kwestie zatem należy wyjaśnić i jeżeli opisywany fakt miał miejsce, pani dyrektor tę kwotę powinna zwrócić do kasy bydgoskiego szpitala.