Święta tysiące kilometrów od domu



Pasterka w kaplicy polowej w bazie w Ghazi. Tak święta obchodzili polscy żołnierze w Afganistanie. Tysiące kilometrów od swoich domów przyznają, że tęsknią za rodzinami. Żołnierze zrobili jednak wszystko, aby ten wyjątkowy dla Polaków dzień był także a Afganistanie.

Były tysiące pierogów, setki kilogramów bigosu i litrów czerwonego barszczu. Potraw, które kojarzą się z polską wigilią. Mimo odpowiedzialnej misji polscy żołnierze znaleźli chwilę, aby przełamać się opłatkiem i wspólnie stworzyć atmosferę świąt. Były choinki, a także tradycyjna pasterka.

 

Zbyt dużo czasu na świętowanie nie było, gdyż w Afganistanie cały jest niebezpiecznie. Nasi żołnierze kontakt z najbliższymi musieli ograniczyć do krótkich rozmów za pośrednictwem internetu lub telefonu.

 

Świętowana także w bazie w Bagram i Kabulu.

 

Zmianę XIV polskiego kontyngentu w Afganistanie tworzą między innymi żołnierze z Centralnej Grupy Działań Psychologicznych w Bydgoszczy oraz 1. Wojskowego Szpitala Polowego w Bydgoszczy. W latach poprzednich misję w Afganistanie wspierali bydgoscy logistycy i piloci śmigłowców z Inowrocławia.

 

Najprawdopodobniej były to już ostatnie takie polskie święta w Afganistanie, z powodu planów wycofywania polskiej misji wojskowej w tym kraju.