Bydgoski samorząd podjął decyzję o zamianie z Diecezją Bydgoską działkami. W zamian za kościelną ziemię na Starym Rynku diecezja otrzyma tereny w Fordonie na budowę nowej parafii.
Zdaniem radnego Stefana Pastuszewskiego oznacza to zakończenie szans na odbudowę zachodniej pierzei w historycznym kształcie. Czyli nie zostanie wybudowany kościół, który w czasie II wojny światowej zniszczyli Niemcy.
Jest to chwila historyczna. Jeżeli Rada Miasta Bydgoszczy przyjmie tę uchwałę to postawi się szeregu dewastatorów Bydgoszczy – mówił w czasie obrad radny Stefan Pastuszewski.
W odpowiedzi pracownicy ratusza wyjaśnili jednak – Diecezja w tym momencie nie planuje odbudowy żadnego kościoła.
W praktyce oznacza to, że już wkrótce właścicielem ziemi przed ratuszem na Starym Rynku stanie się Miasto Bydgoszcz. I to władze Bydgoszczy zdecydują, jak ten teren zostanie zagospodarowany.
Radny Pastuszewski wspiera od wielu lat społeczników, którzy dążą do odbudowania zniszczonej świątyni. Jak to argumentują – Jest to ikona Bydgoszcz, bez której miasto traci swoja duszę.