Od wczoraj funkcjonuje nowy system gospodarki odpadami. Przynajmniej z formalnego punktu widzenia, bo w praktyce na przystankach autobusowych pojawiają się worki ze śmieciami.
Wielu bydgoszczan zadaje także pytania, kiedy w końcu otrzymają worki do segregacji odpadów oraz kiedy pojawią się pod blokami pomniki na śmieci. Część z nich planuje nawet w ramach protestu złożyć śmieci pod ratuszem.
Otrzymujemy skargi, że do część firm nie można się dodzwonić, w celu uzyskania stosownych informacji.
W praktyce mamy do czynienia z okresem przejściowym i na dniach sytuacja powinna wrócić do normy, co nie zmienia faktu, że kwestia informowania mieszkańców nie poszła idealnie. Ponadto, skoro mieszkańcy w sierpniu będą musieli zapłacić za cały lipiec, zatem firmy wykonujące odbiór odpadów, powinny być w pełni gotowości już pierwszego dnia tego miesiąca.
Możemy się tylko pocieszać tym, że w innych miastach sytuacja niekiedy wygląda jeszcze gorzej.