Urząd Marszałkowski podsumował konsultacje społeczne

W czasie trwających do połowy lipca konsultacji społecznych nad Strategią Rozwoju Województwa zgłoszono ponad tysiąc uwag. Dzisiaj odniesienie się do każdej z nich przedstawił Urząd Marszałkowski. Nasi czytelnicy biorący udział w konsultacjach, raczej z opinii urzędników z Torunia zadowoleni nie będą.

 

Ciężko nam oszacować jaki procent uwag oceniono pozytywnie, nie był on jednak zbyt duży, a w sprawach związanych z infrastrukturą czy postrzeganiem metropolii, były to głównie opinie negatywne.

 

Główna poruszana kwestia to wpisanie Bydgoszczy i Torunia jako wspólnego obszaru funkcjonalnego. W dużej części uwag wnioskowano, aby uznać, że te miasta tworzą dwa osobne obszary funkcjonalne, wnioskowano także o wykreślenie stwierdzenia, że w naszym województwie metropolie sieciową tworzy tzw. ,,bipol” (czyli Bydgoszcz i Toruń razem). Osoba składająca tę uwagę uzasadniała, że tylko Bydgoszcz spełnia wymogi bycia metropolią sieciową.

 

Urzędnicy tutaj odwoływali się jednak do Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2033 minister Elżbiety Bieńkowskiej – Propozycja sprzeczna z założeniami polityki regionalnej i przestrzennej województwa. W polityce regionalnej województwakujawskopomorskiego zakłada się funkcjonowanie jednego dwubiegunowego obszaru metropolitalnego. Jest to zgodne z założeniami polityki krajowej (KPZK 2030) – czytamy w odniesieniu do jednej z uwag.

 

Zgodzono się jednak z tym, że wbrew temu co zapisano w pierwotnej wersji strategii nie istnieje coś takiego jak Bydgosko-Toruński Obszar Metropolitarny, lecz taki twór może powstać dopiero w przyszłości.

 

Dość często powtarzał się także wniosek o uznanie rewitalizacji odcinka linii kolejowej nr 356 Szubin – Kcynia – Gołańcz, jako zadanie kluczowe. To zadanie nie zostało pozytywnie zaopiniowane, stwierdzono tylko, że nie neguje się potrzeby realizacji tego zadania, ale będzie to przedmiotem dalszych analiz.

 

Podobnie oceniono wniosek gminy Nakło o uruchomienie połączenia Nakło – Kcynia – Gołańcz.

 

Zamiast tego pozytywnie zaopiniowano propozycję zwiększenia parametrów linii kolejowej nr 207 w kierunku Malborka, rozszerzenie rozbudowy linii kolejowej nr 27 z odcinka Toruń – Lipno, o odcinek Toruń – Lipno – Skępe.  Uwzględniono także pozytywnie wniosek jednego ze stowarzyszeń, aby przywrócić ruch kolejowy z Inowrocławia do Żnina.

 

Wiele osób chciało także wykreślić propozycję opracowania studium dla inwestycji jaką mógłby być tramwaj z Bydgoszczy do Torunia, tłumacząc to brakiem ekonomicznych racji bytu dla tego pomysłu – Ustalenie dotyczy rozpoczęcia prac studialnych, które będą podstawą do weryfikacji idei i zaproponowania optymalnych rozwiązań – natomiast nie dotyczy stricte realizacji tej linii – czytamy w odpowiedzi. Zapewne jednak nikt za darmo tych prac studialnych nie zrealizuje.

 

Władze Tucholi wnioskowały, aby uznać budowę obwodnicy tego miasta jako projekt kluczowy – Przyjęto metodę nie wskazywania imiennego planowanych obwodnic na drogach wojewódzkich – czytamy w  odpowiedzi na ten wniosek, która jest negatywna. Mimo przyjęcia takiej metody wskazywania obwodnic, jako zadanie kluczowe wpisano obwodnicę Brześcia Kujawskiego, po wschodniej stronie województwa.

 

Pozytywnie zaopiniowano natomiast takie projekty jak:

-budowa całorocznego zadaszonego lodowiska w Bydgoszczy

– powstanie Muzeum Ziemi Kujawsko-Pomorskiej z siedzibą na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy

– powstanie Muzeum Powstania Wielkopolskiego w Bydgoszczy

– utworzenie Centrum Nauki o Człowieku w Bydgoszczy.

 

Jeden z wniosków dotyczył, aby w propozycji powstania Uczelnianego Centrum Stomatologicznego pojawił się jasny zapis o siedzibie w Bydgoszczy. Ten wniosek także został pozytywnie zaopiniowany.

 

Przeglądając listę zgłoszonych uwag pojawiła się propozycja, aby utworzyć połączenie kolejowe z Włocławka do Płocka, następnie do Warszawy, co argumentowano zapisami w Strategii Rozwoju Województwa Mazowieckiego. Spotkało się to z odpowiedzią negatywną i następującym uzasadnieniem – Działanie na szkodę województwa.

 

O tym jaki będzie ostateczny kształt Strategii Rozwoju Województwa Kujawsko-Pomorskiego na jesień zdecydują radni sejmiku.

 

Co może nas niepokoić, to małe zainteresowanie samorządowców, którzy zbyt dużej liczby uwag nie złożyli. Co natomiast cieszy, że bardzo aktywne były w tych konsultacjach osoby prywatne.