Poziom Wisły w Toruniu przekroczył o godzinie 15 – 530 centymetrów – czyli granicę stanu ostrzegawczego. Póki co jednak zagrożenia zalaniami nie ma, gdyż do granicy stanu alarmowego – 650 centymetrów – jeszcze daleko. Z racji w miarę ustabilizowanej sytuacji na tamie we Włocławku, na gwałtowny wzrost poziomu Dolnej Wisły się nie zanosi.
O godzinie 15 w bydgoskim Fordonie zanotowano Wisłę na poziomie 506 centymetrów. Po dotarciu fali z Torunia może zostać przekroczony stan ostrzegawczy na poziomie 530 centymetrów.
Na chwilę obecną nie ma zagrożenia wylaniem Brdy na terenie Bydgoszczy, ani Noteci na terenie Nakła.