Stowarzyszenie My Bydgoszczanie oraz przedstawiciele NSZZ Solidarność spotkali się wczoraj z przewodniczącym Rady Miasta Bydgoszczy Romanem Jasiakiewiczem, któremu dostarczyli około 1500 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały.
Projekt uchwały ma zakładać zmienienie wysokości opłat za gospodarkę odpadami na 13 zł i 6,50 zł w przypadku prowadzenia segregacji. Bardzo prawdopodobne, że ta obywatelska inicjatywa trafi 29 maja pod obrady Rady Miasta. Tego dnia zorganizowana ma być także obywatelska pikieta.
Ratusz o tej uchwale w chwili obecnej specjalnie nie chce rozmawiać. Na ostatniej konferencji prasowej prezydent Rafał Bruski mówił, że pierw należy rozstrzygnąć przetargi na odbiór śmieci, a wtedy będzie można ustalić dokładnie wysokość stawek. Obecna uchwała (opłaty 25 zł i 12,50 zł) ma w opinii ratusza tylko wstępny charakter szacunkowy.
Finanse nie mają poglądów politycznych. Kto pracował w finansach wie, że nie ma miejsca na fantazję. Opłaty ostateczne zostaną dopiero ustalone w oparciu o wyniki przetargów – z uwzględnieniem ostatnio zmienionych przepisów. No ale nie wszyscy pracowali w finansach – komentuje sprawę na Facebook-u skarbnik miasta Piotr Tomaszewski.
Z kolei prezes stowarzyszenia Metropolia Bydgoska Piotr Cyprys w swoim komentarzu pisze jasno –Finanse nie mają poglądów politycznych. Kto pracował w finansach wie, że nie ma miejsca na fantazję. Opłaty ostateczne zostaną dopiero ustalone w oparciu o wyniki przetargów – z uwzględnieniem ostatnio zmienionych przepisów. No ale nie wszyscy pracowali w finansach.