Bezwstydnie prowadzi kampanie wyborczą w kościele

W czwartek w parafii p.w. św. Wojciech na Okolu miała miejsce podniosła uroczystość setnych urodzin wybitnego bydgoszczanina – biskupa Jana Michalskiego. Doradca byłego prezydenta Bogdan Dzakanowski postanowił ją wykorzystać na potrzeby swojej działalności politycznej.

 

Parafia na Okolu leży na terenie okręgu wyborczego nr 1 do Rady Miasta Bydgoszczy, z którego zawsze startował Dzakanowski. Gdy w kościele można było usłyszeć o wielkim patriotyzmie księdza biskupa, to na tych emocjach swoje próbował ugrać były radny. Jeden z jego współpracowników osobom, które wchodziły do kościoła (będąc już w budynku) rozdawał ulotki, na których znajduje się zdjęcie jak Dzakanowski wraz z innymi pozuje z tablicą z napisem ,,Most im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego” oraz zaproszenie na rozprawę w sprawie kradzieży tej tablicy.

 

Przyjdź i zobacz jak działa wymiar sprawiedliwości – pisze w tej ulotce Dzakanowski dodając – Łączy nas Bydgoszcz.

 

Wspominaną kradzieżą miało być zdemontowanie zawieszonej samowolnie przez Dzakanowskiego tablicy przez pracowników Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Za kradzieżą w opinii Dzakanowskiego ma stać prezydent Rafał Bruski.

 

 

 

Zachowanie doradcy prezydenta Dombrowicza przez obecnych na uroczystościach radnych zostało odebrane negatywnie. Także przedstawiciele PiS-u, partii której szczególnie bliski był prezydent Kaczyński niezbyt pochwalali prowadzoną przez Dzakanowskiego kampanie – Dla mnie jest to zachowanie nie na miejscu – wyjaśnia radny Michał Krzemkowski. Podobną opinie wyraził radny Stefan Pastuszewski, natomiast radny Marek Gralik stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość od akcji Dzakanowskiego z wieszaniem tablicy na moście się w pełni odcina.