W środę, gdy w Bydgoszczy trwała uroczysta sesja Rady Miasta pod obrazem założyciela miasta króla Kazimierza Wielkiego, w tym samym czasie radny sejmiku Adam Banaszak i honorowy obywatel Inowrocławia, historyk, regionalista Edmund Mikołajczak wyrazili nadzieje, że w miejscu, gdzie spotykają się inowrocławscy radni zawiśnie portret św. królowej Jadwigi.
Królowa Jadwiga od 2008 roku jest patronką Inowrocławia. Z królem Kazimierzem Wielkim łączą ją natomiast więzy krwi, oboje wywodzą się bowiem z dynastii Piastów.
Była Andegawenką, ale w jej żyłach płynęła również piastowska krew, wywodziła się przecież po kądzieli z Piastów kujawskich, wprost od założyciela miasta Kazimierza Konradowica. W końcu XIV w. była panią królewskiego Inowrocławia. Tutaj spotkała się z delegatami Zakonu krzyżackiego. To najgłośniejsze spotkanie z 1397 roku odbyło się we Włocławku, ale z całą pewnością 17 maja 1398 roku Jadwiga spotkała się z delegacją krzyżacką w Inowrocławiu i jak pisze Honorowy Obywatel Miasta Inowrocławia prof. Marian Biskup przy tej okazji mogło dojść do słynnej przepowiedni królowej, przepowiedni klęski Zakonu.
Królowa została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II za działalność charytatywną i niezwykle surowe umartwianie się nad sobą.
Radny Adam Banaszak wraz z Edmundem Mikołajczakiem przekazali władzom miata kopie obrazu Marcello Bacciarellego z XVIII wieku przedstawiającego królową. Oryginał obrazu wisi w Muzeum Królewskim w Warszawie.
Królowa Jadwiga cieszy się także niezwykłą czcią na Węgrzech.
