Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o Lasach Państwowych. Równocześnie rozpoczęła się akcja zbierania podpisów pod referendum w sprawie cofnięcia tych zmian. W Bydgoszczy gościł były minister ochrony środowiska prof. Jan Szyszko.
– W ciągu 10 dni zebraliśmy około 200 tys. podpisów – cieszył się na konferencji prasowej z posłem Bartoszem Kownackim prof. Jan Szyszko. Zachęcał on do dalszego udzielania poparcia, gdyż potrzeba co najmniej 500 tys. podpisów, aby projekt był procedowany. Poparcie składać można między innymi w biurze posła Kownackiego przy ulicy Chodkiewicza 16 w Bydgoszczy.
– Lasy Państwowe powinny być organizacyjnym wzorem do naśladowania przez Unię Europejską – podkreślał prof. Szyszko. Zwrócił on uwagę, że za swoją działalność otrzymały one niedawno nagrodę ONZ. Polskie Lasy Państwowe samofinansują się – zaznaczał były minister, co jest w Europie pewnym ewenementem, gdyż inne państwa Unii Europejskiej muszą dopłacać do funkcjonowania systemu leśniczego.
Rząd chce, aby Lasy Państwowe do 2015 roku przekazały do budżetu państwa 1,6 mld zł, a następnie 2% obrotów.
– To są małe pieniądze dla budżetu państwa, ale podcinają samofinansowanie się lasów – mówił profesor – – Jeżeli w danym roku zanotują one stratę, to podatek od obrotu i tak zapłacą. Co może doprowadzić do bankructwa. Szyszko przy tym zaznaczał, że pod lasami znajdują się cenne złoża węgla, czy gazu łupkowego, które były by prywatyzowane wraz z lasami.
Polityk PiS przypomniał, że Lasy Państwowe płacą różnego rodzaju podatki lokalne, na czym finansowo zyskują samorządy. Jeżeli większą daniną obciąży je państwo, to oznacza, iż stracą na tym samorządy.
