Wczoraj dymisję złożył premier Donald Tusk, który za kilka tygodni obejmie funkcję przewodniczącego Rady Europy. Dzisiaj potwierdzono natomiast informację, że komisarzem ds. rynku wewnętrznego będzie wicepremier Elżbieta Bieńkowska, która w naszym regionie wywołuje emocje szczególne.
Wiosną 2012 roku Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji prowadziło konsultacje nad tzw. ,,Białą Księgą Obszarów Metropolitarnych”. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem w naszym regionie, bardzo aktywni byli bydgoscy samorządowcy. Większość głosów optowała, aby obszary metropolitarne czy będące do nich wstępem ZIT-y powstawały oddolnie. Do tego się przychylił pozytywnie resort, którym kierował wówczas Michał Boni. Swoją korektę wymusiła jednak ówczesna Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska, która zaznaczyła, że w przypadku Bydgoszczy i Torunia musi być jeden wspólny ZIT i obszar metropolitarny.
To działanie spotkało się z dużą krytyką, lokalni działacze podjęli nawet walkę, aby odejść od tych niekorzystnych dla Bydgoszczy warunków, minister Bieńkowska, która w międzyczasie awansowała na stanowisko wicepremier, twardo się jednak trzymała swoich ustaleń.
Już wkrótce minister Bieńkowska przestanie pełnić funkcję w polskim rządzie i będzie pracować w Brukseli dla Unii Europejskiej. W najbliższym czasie wyłoniony ma zostać także nowy polski rząd, na czele którego najprawdopodobniej stanie obecna Marszałek Sejmu Ewa Kopacz.