Trwa nadzwyczajna sesja Rady Miasta Bydgoszczy poświęcona podpisaniu porozumienia w sprawie ZIT. Przewodniczący Rady Miasta Roman Jasiakiewicz wyraził pogląd, że decyzje w tej sprawie powinni powiedzieć mieszkańcy na drodze referendum lokalnego.
– Wymiar podejmowanej decyzji przewyższa legitymacje jaką mają radni, do tego potrzebna jest demokracja bezpośrednia – wyjaśniał przewodniczący Roman Jasiakiewicz.
Poinformował on także, że ma przygotowane stosowne dokumenty konieczne do rozpisania referendum. Jasiakiewicz wyraził pogląd, w którym sugerował, aby z prawa rozpisania referendum skorzystał prezydent Rafał Bruski.
– Jeżeli pan prezydent nie skorzysta z tej możliwości, to ja to uczynię – tłumaczył Jasiakiewicz.
Jeżeli radni dzisiaj przyjmą w głosowaniu nową wersję porozumienia w sprawie ZIT, to referendum nie będzie już jednak potrzebne.
Referendum odbyłoby się w przypadku woli radnych 25 maja, czyli razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego.