Liderem listy wyborczej Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwina-Mikke w kujawsko-pomorskim będzie Jacek Kostrzewa działający w toruńskich strukturach tej partii. Na co dzień pracownik Wydziału Kontroli Urzędu Marszałkowskiego.
Sam o sobie mówi, że jest nonkonformistą. Szanuje prawo. Jest pracowity i dobrze zorganizowany. Ceni sobie dokładność. Jest zwolennikiem unii gospodarczej na obszarze europy: strefy wolnego handlu, swobodnego przemieszczania się obywateli poszczególnych państw. Sprzeciwia się europejskiej unii politycznej, jako sprzecznej z polską racją stanu, czyli po prostu szkodliwą dla polskich obywateli. Chce zachowania polskiej waluty. W parlamencie europejskim chciałby sprzeciwiać się szkodliwym regulacjom, a Polaków informować o szkodliwych przepisach i niekorzystnych dla nich umowach. Pracuje jako urzędnik więc zna od środka mechanizm marnotrawienia unijnych dotacji i biurokrację – pisze o swoim kandydacie KNP.
Przez długie lata związany był Unią Polityki Realnej. Wcześniej przez 4 lata do 1981 roku należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Przez wstąpieniem do KNP związał się także na krótko z partią Jarosława Kaczyńskiego.
Jacek Kostrzewa zajmował się prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Od 1990 roku starał się bezskutecznie o mandat radnego Miasta Torunia, takżę radnego sejmiku oraz posła.
W niedziele w stolicy zorganizowano kongres partii Janusza Korwin-Mikke – Będziemy ośmieszać i pokazywać całe zło Unii Europejskiej od środka – wyjaśniał lider partii, który do Parlamentu Europejskiego wystartuje ze Śląska, gdzie w wyborach prezydenckich cieszył się największym poparciem.
Wśród osób współprowadzących warszawski kongres był wiceprezes partii z Bydgoszczy Piotr Najzer.