Pozwalam się zwrócić do Państwa z pewnym apelem – Nieco ponad miesiąc pozostał do 95 rocznicy powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Z punktu widzenia naszego miasta jest to wydarzenie przynajmniej na równi z 11 listopada 1918 roku. Czasu jest naprawdę nie wiele, więc pora rozpocząć wysiłki, aby się do tej daty godnie przygotować.
Wyście kość z kości, krew z krwi naszej. Witamy orła polskiego z tego samego miejsca, gdzie stał posąg tego, który nas okuł w pęta niewoli – tymi słowami doktor Jan Biziel przywitał 20 stycznia 1920 roku wkraczające na Stary Rynek Wojsko Polskie. Po 148 latach niemieckiej niewoli Bydgoszcz stała się ponownie miastem polskim.
Od wspomnianego 11 listopada 1918 roku przyszło nam poczekać zatem prawie jeszcze 1.5 roku. Warto to zawsze podkreślać, że był to okres walki Polaków w Bydgoszczy o przyszłą przynależność tego miasta, gdyż Niemcy nie chcieli oddać swojego ,,Małego Berlina”. O kulisach tej walki pisałem nie raz, stąd też sobie pozwolę w tej publikacji to pominąć.
Data 20 stycznia cieszyła się przed II wojną światową wielką czcią. W 1930 roku miała miejsce uroczysta sesja Rady Miejskiej, na której doktor Biziel uzyskał tytuł honorowego obywatela Bydgoszczy. Na żywo przysłuchiwały się tłumy bydgoszczan zgromadzone na Starym Rynku, gdzie obrady były transmitowane.
– Na cześć Bydgoszczy prezentuj broń – rzekł do zgromadzonych na rynku żołnierzy generał Thommee, po czym rozległa się salwa honorowa. Następnie przez dwie godziny ulicami Bydgoszczy odbywała się uroczysta parada.
Od 20 stycznia 1920 roku minęło już prawie 95 lat. Tegoroczną rocznicę potraktujmy zatem bardzo poważnie i to do Państwa bardzo serdecznie apeluje. Niech zbliżająca się data 20 stycznia będzie także pretekstem do propagowania bydgoskiej tożsamości.
W myślach miejmy też fakt, że w 2020 roku przyjdzie nam świętować setną rocznicę, do której powinniśmy się powoli jako bydgoszczanie przygotowywać.
