Gdy kilka miesięcy temu inicjatywa zablokowania sprzedania akcji Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej nie została zablokowana przez radnych, to wydawało się wszystkim, że tego procesu nie da się zatrzymać. Problemem może się jednak okazać znalezienie odpowiedniego kupca.
Na konferencji prasowej prezydent Rafał Bruski pytany był, jak na koalicję z SLD wpłynie drażliwa kwestia prywatyzacji tej miejskiej spółki. Prezydent przyznał, że aby doszło do prywatyzacji muszą być spełnione konkretne warunki – nabywca musiałby odbierać ciepło ze spalarni śmieci budowanej przez ProNaturę, zaakceptować korzystny dla pracowników plan socjalny oraz gwarantujący rozwój spółki plan inwestycyjny.
Jak się dowiedzieliśmy, na dzień dzisiejszy ten temat nie jest poruszany wewnątrz koalicji, gdyż powyższe warunki nie zachodzą. Oznacza to w praktyce, że w najbliższym czasie do sprzedaży KPEC-u nie powinno dojść.
Patrząc na deklaracje programowe radnych Rady Miasta Bydgoszczy to obecnie większość stanowią zwolennicy pozostawienia tej spółki komunalnej jako własności miejskiej.