Bydgoscy funkcjonariusze Straży Miejskiej wystąpili w programie telewizji TVN Turbo ,,Emil – Łowca fotoradarów”. Jak sama jego nazwa wskazuje, zapewne municypalni w tym programie wystąpili bez swojej zgody, a przy tym pozytywnego wizerunku Bydgoszczy nie przynieśli.
Znany w całym kraju łowca źle ustawionych fotoradarów straży gminnych odwiedził w 4 odcinku 2 sezonu Bydgoszcz. Jego uwagę zwróciło zachowanie strażnika w nieoznakowanym radiowozie przy ulicy Szubińskiej. Strażnik jak wyjaśnia w audycji Emil Rau nie do końca precyzyjnie ustawiał fotoradar do pomiaru. Na dodatek jak zaznaczał autor programu silnik w samochodzie chodził cały czas włączony, gdy zgodnie z przepisami ruchu drogowego w terenie zabudowanym w czasie postoju powinien być po minucie wyłączony. Emil Rau zwrócił także uwagę, że nieznakowany samochód, aby wjechać na wysepkę przy ulicy Szubińskiej musiał złamać znak – zakaz ruchu.
Filmowanie pracy rozwścieczyło na tyle jednego strażnika, który jak podkreślał kilkukrotnie Rau nie był ubrany w regulaminowe umundurowanie bydgoskiej Straży Miejskiej, że na oczach profesjonalnej ekipy telewizyjnej dochodziło do scen niemalże gorszących. Incydent zakończył przyjazd patrolu policji, który wylegitymował uczestników zbiegowiska, a przy okazji nakazał wyłączyć silnik w nieoznakowanej Skodzie.