Interpretacja przepisów przedstawiona w piątek przez Państwową Komisję Wyborczą, która informuje, iż polubienia profilu kandydata na Facebook-u jest złamaniem ciszy wyborczej, spotkała się z dość prześmiewczą reakcją internautów. Dzisiaj wchodząc na ten portal społecznościowych przywitało mnie bowiem wydarzenie zachęcające do głosowania na jednego z kandydatów. Teraz tylko pytanie kto złamał ciszę wyborczą?
Głosuję na (nazwisko polityka) – takie wydarzenie krąży dzisiaj po Facebook-u. Gdy się przyjrzę jednak jemu bliżej, to zauważyć można, że powstało ono na sporo czasu przed ciszą wyborczą, więc ciężko było by zarzucać autorowi tego wydarzenia agitację, w szczególności, że PKW na piątkowej konferencji prasowej, takiej sytuacji po prostu nie przewidziało.