Około sto osób wzięło udział w manifestacji przeciwko polityce marszałka Piotra Całbeckiego, która przeszła ulicami Bydgoszczy. Zakończyła się ona pod delegaturą Urzędu Marszałkowskiego, gdzie na drzwiach tej placówki przyklejono żądania – m.in. odwołania przez sejmik Piotra Całbeckiego oraz wyrównania strat, jakich doznała w czasie jego rządów Bydgoszcz i jej sąsiedzi.
Manifestację zorganizowali głównie młodzi ludzie, na czele z młodzieżówek Twojego Ruchu oraz Polski Razem, przy wsparciu Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.
– Polityka marszałka Piotra Całbeckiego wobec ZIT-u ma na celu po raz kolejny zmarginalizowanie Bydgoszczy, po raz kolejny chce on wywyższyć Toruń kosztem Bydgoszczy – mówił Radosław Pietrowski z Polski Razem.
– Żądamy proporcjonalnego rozdziału środków unijnych do liczby mieszkańców gmin – głosił pod delegaturą Urzędu Marszałkowskiego Pietrowski – Żądamy zaprzestania marginalizacji Bydgoszczy. Żądamy wynagrodzenia strat doznanych przez Bydgoszcz i gminy z dawnego województwa bydgoskiego w czasie kadencji marszałka Piotra Całbeckiego.
W odpowiedzi na wyczytywane postulaty skandowane było hasło – Żądamy!
Wśród uczestników manifestacji znalazł się poseł Łukasz Krupa.
{gallery}stories/2014/3/calbecki{/gallery}