Posłanka pisze do Ministra Skarbu w sprawie Nitro-Chem

Niepokój o przyszłość bydgoskich zakładów Nitro-Chem wyraża posłanka Platformy Obywatelskiej Iwona Kozłowska, która oczekuje interwencji ze strony Ministerstwa Skarbu. Rentowność fabryki jest zagrożona z powodu rosnących opłat za gospodarkę odpadami.

O sytuacji wokół Nitro-Chem pisaliśmy już wiele razy. Po upadku Zachemu wzrosły koszty jakie będzie musiał ponosić Nitro-Chem za oczyszczanie ścieków w miejskiej spółce wodnej ,,Kapuściska”. Ponadto będzie trzeba zaspokoić wierzycieli Zachemu, a co za tym idzie zlicytowane mogą być elementy wspólnego mienia Zachemu i Nitro-Chem.

 

Po zatrzymaniu produkcji przez Zachem, który był największym płatnikiem gwarantującym działanie oczyszczalni ścieków nadzorowanej przez „Spółkę Wodną Kapuściska”, spółce Nitro-Chem S.A. została wypowiedziana dotychczasowa umowa na odbiór ścieków. Zaproponowane nowe warunki zakładają minimum pięciokrotny wzrost ceny dla zakładów za odprowadzanie ścieków. Przyjęcie nowych warunków przez Nitro-Chem S.A. oznaczałoby brak wydolności finansowej zakładu i jego zamknięcie. Niestety, zakłady chemiczne nie mogą dojść do porozumienia z podmiotami wchodzącymi w skład „Spółki Wodnej Kapuściska”, w tym z posiadającym 50% udziałów miastem Bydgoszcz  – pisze posłanka Iwona Kozłowska do Ministra Gospodarki.

 

  Parlamentarzystka pyta ministra między innymi o to, czy rozważa się dofinansowanie budowy nowej oczyszczalni, która pozwoliła by Nitro-Chem uniezależnić się od Spółki Wodnej ,,Kapuściska”.