W Inowrocławskich Kopalniach Soli ,,Solino” należących do PKN Orlen dzisiaj rozpoczął się strajk głodowy zorganizowany przez porozumienie central związkowych. Protestujący zapowiadają, że przerwą protest dopiero, gdy spełnione zostaną ich oczekiwania, w tym zarząd spółki poda się do dymisji.
Jak zostaliśmy poinformowani właściciel kopalni PKN Orlen nie wywiązuje się zobowiązań zapisanych w pakiecie socjalnym, tym też dotyczącym działań inwestycyjnych. Związkowcy są lekceważeni, a wobec pracowników stosowany jest mobbing.
W związku z taką sytuację związkowcy z NSZZ ,,Solidarność”, ZZG oraz KNSZZ ,,Solidarność” 80 rozpoczęli dzisiaj strajk głodowy.
Oczekują oni m.in.: dymisji zarządu, realizacji zawartych przy sprzedaży firmy kilka lat temu porozumień, przywrócenie do Rady Nadzorczej Solino S.A. przedstawiciela pracowników oraz powołania niezależnej od PKN Orlen S.A. komisji, która oceniła by sprawność układu logistycznego magazynów ropy i paliw. To ostatnie oczekiwanie jak wielokrotnie informował nas Jerzy Gawęda z NSZZ ,,Solidarność” ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.
Kilka tygodni temu pytany o tę kwestię przedstawiciel Ministerstwa Skarbu przez posłankę Iwonę Kozłowską ocenił, że z perspektywy rządu PKN Orlen wywiązuje się ze wszystkich zobowiązań wobec Inowrocławskich Kopalni Soli, czyli można z tego wywnioskować, że rząd uważa, iż oczekiwania związkowców są bezzasadne. Protestujący zwrócili się też dzisiaj na piśmie do wojewody z oczekiwaniem podjęcia dialogu.
