Ratusz apeluje do klubów wioślarskich w związku z niebezpieczeństwem dla łabędzi

Fot: Wykop / Facebook

W piątek pisaliśmy o apelach ornitologów, którzy uważają, że miasto nic nie robi, aby zapewnić bezpieczeństwo łabędziom. Ratusz na te zarzuty odbija pałeczkę twierdząc, że kierowane są pisemne prośby do klubów sportowych, które wykorzystują Brdę do treningów.

– Pisanie pism nie pomaga, co roku sygnalizujemy, że pływanie kajakarzy wśród łabędzi płoszy je i powoduje następnie ich kolizje z 2 mostami. Dziś jeden ptak zdechł na moście Królowej Jadwigi – prawdopodobnie zderzając się z samochodem, o czym świadczyły pióra rozrzucone po drodze. Z rana dwa martwe ptaki były stwierdzone na tramwajowym moście wantowym… SUMA 3 martwe ptaki dnia dzisiejszego. ILE jeszcze łabędzi musi zginać by w końcu zakazano pływania na tym odcinku? – pisał rozpaczliwie na Facebook-u ornitolog Dawid Kilon, dołączając do tego zdjęcie martwego łabędzi, powodu kolizji  z mostem Królowej Jadwigi.

 

Ratusz odpowiada nam, że w tej sprawie kierowane były apele do klubów sportowych – Pismo w tej sprawie zostało skierowane również w tym roku. Liczymy na to, że doświadczenia związane z konsekwencjami nieumyślnego płoszenia łabędzi, będą miały wpływ na sposób postępowania przebywających na rzece zawodników – informuje nas Marta Stachowiak z Urzędu Miasta Bydgoszczy.

 

Otrzymaliśmy także zestawienie na temat ilości przyjętych przez Wydział Zarządzania Kryzysowego kolizji łabędzi z miejską infrastrukturą. Wynika z nich, że w roku 2014 doszło łącznie do dwóch takich zdarzeń – jedno zderzenie  z mostem i jedno zderzenie z liniami energetycznymi.  W ubiegłym roku zanotowano łącznie 6 kolizji.

 

Ornitolog Dawid Kilon uważa, że obecna sytuacja zagraża także ludziom, gdyż ptaki te przelatują na wysokości kierowców miejskich autobusów, co może doprowadzić do tragedii.  Co istotne połowo odnotowanych przez WZK kolizji z udziałem łabędzi miało miejsce z pojazdami.

Ornitolodzy zaznaczają, że kajaki nie są głównym problemem, lecz kolorystyka mostów, co sprawia, że te ptaki nie dostrzegają przeszkód.  Na przemalowanie mostów póki co nie ma co liczyć.

 

O tym problemie w weekend mówiła także redakcja ,,Teleexpresu” na ogólnopolskim paśmie telewizyjnym TVP.

 

Ratusz informuje nas, że prowadzone są akcje zimowego dokarmiania łabędzi – Dokarmianie prowadzone jest np. na terenie zatoczki przy ul. Grottgera, w rejonie Balatonu przy ul. M. Skłodowskiej, w Smukale – rozlewisko Brdy przed elektrownią (od strony ul. Rajskiej 1), na Starym Kanale Bydgoskim, w okolicy śluzy na wysokości ul. Czarna Droga i przy ul. Kanałowej, na Kanale Bydgoskim w okolicach ul. Cieplickiej,  na Prądach – przy śluzie,  i  w okolicach  Hali Sportowej „Łuczniczka” – informuje nas rzeczniczka prezydenta.