Policjanci z Wydziału dw. z Korupcją zatrzymali w ubiegłym tygodniu rejestratorkę jednej z bydgoskich przychodni, która przyjmowała korzyści finansowe w zamian za załatwienie zwolnienia lekarskiego.
Kobieta powołując się na swoje wpływy w ośrodku zdrowia załatwiała zwolnienia L-4, które są podstawą do płatnego zwolnienia z pracy przez poszkodowani mogli być pracodawcy.
Prokurator postawił już zatrzymanej zarzuty, grozi jej kara 8 lat więzienia. Zarzuty postawiono także jednemu z mężczyzn. Policjanci nie wykluczają, że zarzuty mogą dotyczyć znacznie większej liczby osób, w tym także osób, które posługiwały się fałszywymi zwolnieniami.