Sąd nie nakaże Rafałowi Bruskiemu przeproszenia Dombrowicza

W opinii rozpoznającej wniosek Porozumienia Dombrowiczego w imieniu Sądu Okręgowego w Bydgoszczy sędzi, prezydent Rafał Bruski zgodnie ze swobodą wypowiedzi mógł ocenić krytycznie sposób prowadzenia kampanii przez swojego rywala, stąd też nie doszło do naruszenia dóbr osobistych. Mówiąc w skrócie, wniosek złożony przez pełnomocnika KWW Porozumienie Dombrowicza prof. Janusza Golinowskiego został oddalony.

– Wiele błędnych informacji, nieprawdziwych i kłamliwych docierało do mieszkańców i pewnie będzie docierać, bo taki jest styl uprawiania polityki przez Pana Dombrowicza – powiedział prezydent Rafał Bruski w materiale ,,Zbliżeń” TVP Bydgoszczy wyemitowanych o godzinie 18:30 19 listopada. Te słowa były dzisiaj badane przez sąd w trybie wyborczym, gdyż Porozumienie Dombrowicza uważa, że naruszyły one dobra osobiste Konstantego Dombrowicza.

 

W opinii sądu ta wypowiedź nie wyczerpuje znamion, aby być rozpatrywana w trybie art. 111 Kodeksu Wyborczego, w ramach którego został złożony wniosek Porozumienia Dombrowicza. Oddalenie wniosku tłumaczono m.in. faktem, że prezydent Rafał Bruski  wyraził swoją ocenę ogólnego sposobu prowadzenia kampanii przez swojego rywala, do czego miał prawo.

 

Komitet Dombrowicza rozważa odwołanie się od tej decyzji, nikt nie chciał jednak na gorąco składać żadnych deklaracji. Dla sztabowców Rafała Bruskiego dzisiejsza rozprawa to element kampanii wyborczej Dombrowicza – Cieszymy się z tej decyzji i wracamy do pracy w ramach naszej kampanii – wyjaśniał Michał Sztybel.

 

Więcej o przebiegu rozprawy W sądzie trwa spór o wypowiedź Bruskiego.