Myśliwce SU-22 służące głównie celom szkoleniowym będą dalej służyć polskiej armii. Jak zapowiada minister Tomasz Siemoniak, będą one serwisowane przez Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy.
We wstępnych planach ministerstwo planowało wycofać te samoloty ze służby w 2015 roku. Zostały one jednak przesunięte do czasu zakupu nowych samolotów wielozadaniowych. Trudno określić termin, w jakim to nastąpi, gdyż resort przyznaje, że nie jest to obecnie największy priorytet polskiej armii.
O pozostawienie w służbie samolotów SU-22 interpelował poseł Łukasz Krupa, uważając iż takie rozwiązanie w chwili obecnej będzie najbardziej racjonalne. Minister Siemoniak początkowo nie podzielał argumentacji posła, ale już kilka dni temu na konferencji prasowej dał do zrozumienia, że zmienił zdanie.
Ta informacja jest szczególnie ważna dla pracowników bydgoskich zakładów, którzy spodziewać się mogą związanych z tym samolotem zleceń.