Sondaż ogólnoeuropejski: EPP na czele, rośnie poparcie eurosceptyków

Opinia publiczna w Polsce emocjonuje się sondażami poparcia dla poszczególnych partii. W naszym kraju wybranych będzie tylko 51 europosów z 751. Przyglądamy się sondażowi ogólnoeuropejskiemu, który prognozuje podział miejsc w Parlamencie Europejskim na poszczególne partie.

 

Gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w ubiegły czwartek wygrałaby Europejska Partia Ludowa określana skrótem EPP wynika z sondażu przygotowanego przez TNS Opinion we współpracy z Parlamentem Europejskim. EPP uzyskało w tym sondażu poparcie na poziomie 28,1%, co przełożyło się na 211 mandatów. W skład EPP wchodzi obecnie Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowego.

 

Niewiele mniejsze poparcie uzyskuje lewica S&D, czyli frakcja z którą związany jest Sojusz Lewicy Demokratycznej. Notuje ona cały czas tendencje wzrostową z ostatnim poparciem na poziomie 27,43%, czyli około 206 mandatami europoselskimi.

 

Największy wzrost w ostatnim czasie notują jednak ugrupowania nieobecne obecnie w Parlamencie Europejskim, czyli w głównej mierze eurosceptycy związani z organizacjami nacjonalistycznymi (w tym Ruch Narodowy). Poparcie dla tych sił wynosi obecnie 9,05%, co przełożyć się może na 68 mandatów.

 

Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy notują ostatnio tendencję spadkową. Na ECR chce głosować około 5,19% europejczyków, co dać może tylko 39 mandatów. W skład ECR wchodzi obecnie Prawo i Sprawiedliwość.

 

Najniższe poparcie w tym sondażu notuje EFD, dość eurosceptyczne środowisko, z którym obecnie sympatyzują politycy Solidarnej Polski – 4,26%, czyli około 32 mandaty.

 

Przy przeprowadzaniu tego badania uwzględniono sondaże wewnętrzne w poszczególnych państwach Unii Europejskiej.

 

Łącznie prawo głosu będzie miało około 503 mln europejczyków.