Wysokie temperatury sprawiają, że ryzyko wystąpienia pożarów w lasach jest niezwykle wysokie. Istnieje prawdopodobieństwo, że być może zostanie wprowadzany zakaz wstępu do lasów. W naszym regionie we wtorek lasy paliły się co najmniej kilkanaście razy.
Suche powietrze, brak opadów deszczu sprzyjają powstawaniu pożarów. Główną przyczyną ich występowania jest jednak czynnik ludzki – umyślne i nieumyślne podpalenia. Stąd też leśniczowie apelują o właściwe zachowanie w lesie, a w przypadku wprowadzenia zakazu wstępu, respektowania go. Musimy zdawać sobie sprawę, że za niewłaściwe zachowanie w lesie możemy zostać ukarani mandatem.
We wtorek o godzinie 15:22 Komenda Wojewódzka Straży Pożarnej poinformowała, że strażacy walczą z 13 pożarami. Największy wybuchł w Różannej w powiecie świeckim, dość spory obszar ogień objął także w powiecie toruńskim.
W akcjach gaśniczych uczestniczą strażackie samoloty wykonujące zrzuty wody.
W poniedziałek w Mierucinku w powiecie mogileńskim zapaliło się zboże. Spłonęły 4 hektary zboża. Do akcji gaśniczej wysłano 15 zastępów straży pożarnej.
Brak opadów może prowadzić do suszy, którą zagrożone są uprawy rolne. Na chwilę obecną eksperci Państwowe Instytutu Badawczego w Puławach takiego zagrożenia nie widzą. Jeżeli upały jednak nie odpuszczą, ta sytuacja może się zmienić.