Mistrz Polski do Bydgoszczy przyjechał jako faworyt do zwycięstwa, stąd też nie powinno nikogo dziwić, że warszawiacy wywieźli z Bydgoszczy 3 punkty. O taki rezultat nie było jednak łatwo, gdyż Zawisza tak tani skóry nie sprzedał.
Pierwsze kilkanaście minut to okres nudny dla kibiców, gdyż żadna z drużyn nie była wstanie zbudować zagrożenia pod bramką przeciwnika. Dopiero po upływie pierwszego kwadransa gry goście z Warszawy zaczęli wchodzić w swój rytm. W 31 minucie wynik otworzył Jakub Rzeźniczak, który we współpracy z Łukaszem Broziem ograł Andrzeja Witana.
Dziewięć później podanie od Marka Saganowskiego wykorzystała Michał Żyro podwyższając na 0:2.
W drugiej połowa Zawisza prezentował już wyższy poziom gry, co przełożyło się na bramkę zdobytą z kontrataku przez Wagnera. Wyrównać bydgoski klub nie był już jednak wstanie.
Zawisza Bydgoszcz – Legia Warszawa 1:2