Zemke opuścił najmniej głosowań, Czarnecki ponad tysiąc

Do wyborów do Parlamentu Europejskiego pozostało lekko 100 dni. Przez ostatnie niecałe 5 lat nasze województwo reprezentowała trójka parlamentarzystów – Tadeusz Zwiefka, Ryszard Czarnecki oraz Janusz Zemke. Przyglądamy się ich frekwencji na głosowaniach w Brukseli i Strasburgu.

 

Dane statystyczne na temat aktywności posłów do Parlamentu Europejskiego gromadzi serwis – votewatch.eu. Największą frekwencją może się popisać europoseł Janusz Zemke związany z SLD. Na prawie 6 tys. głosowań opuścił on 158, co mu daje frekwencję na poziomie 97,31%. Jest to 19 wynik z całego Parlamentu Europejskiego, a trzeci wśród zasiadających w Brukseli i Strasburgu Polaków. Lepsze od Zemke są nieznacznie dwie panie Jolanta Hibner z frakcji EPP (PO) oraz Lidii Geringer de Odeneberg  z S&D (SLD), czyli frakcji Zemke. Wśród członków frakcji frekwencja Zemke kwalifikuje się na 5 pozycji.

 

Z serwisu VoteVatch dowiadujemy się, że w 94,76% głosowań Zemke głosował zgodnie z  linią S&D czyli Postępowej Lewicy i Demokratów. W 98,52% Zemke wyrażał natomiast linie SLD.

 

Związany z frakcją EPP, czyli Chrześcijańskiej Demokracji Tadeusz Zwiefka opuścił prawie 400 głosowań, co mu daje frekwencje na poziomie 93,6% i 131 pozycję wśród wszystkich europosłów. Wśród Polaków jest to 15 pozycja, a członków EPP 60.  Zwiefka w 95,69% głosował zgodnie z linią EPP, zaś 98,85% z linią Platformy Obywatelskiej.

 

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki opuścił 1199 głosowań, przez co jego frekwencja wynosi tylko 79.60%, co daje mu 597 pozycję na 764. Na 50 polskich euro deputowanych frekwencja Czarneckiego plasuje się na 44 pozycji.  Niska frekwencja to domena całej frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR), stąd też  na 57 jej członków Czarnecki  zajmuje pod tym względem 37 pozycję.

 

W swoich głosowniach Czarnecki w 86,94% wypowiadał się po linii ECR, zaś w 95,39% po linii Prawa i Sprawiedliwości.