Szanowni Państwo,
dajcie nam, mieszkańcom Bydgoszczy, decydować o tym, co jest dla nas dobre, a co złe. Od momentu powstania województwa kujawsko-pomorskiego (choć wielu z Was było temu przeciwnych) podejmujdecie działania i decyzje, dzięki którym chcecie bezpośrednio wpływać na losy nas – bydgoszczan.
Bez zapytania nas o zdanie, a często wbrew naszej woli i miejskim planom. Tylko w ostatnich dniach za nas zdecydowaliście, gdzie bydgoszczanie nie będą mogli budować swoich domów i gdzie nie będą jeździć pociągami.
W ostatni piątek podczas obrad Sejmu pokazaliście, że chcecie na siłę, nawet posługując się kłamstwami z sejmowej mównicy, zmusić nas do współpracy, która na forsowanych przez Was warunkach jest dla nas niekorzystna. Urządzacie Polakom spektakl, w którym nieudolnie próbujecie udowodnić, że PRZYMUS jest lepszy od DOBROWOLNOŚCI. To nie przystaje do czasów, w których żyjemy. Walczyliśmy jako naród o to, by nikt nie decydował za nas o naszej przyszłości. Byśmy sami dobierali sobie partnerów do współpracy. Nie warto do tych złych czasów i praktyk powracać.
Toruń jest pięknym polskim miastem, mającym, jak każde inne, wiele problemów, z którymi musi się uporać. To Wasze pole do działania. Tam się wykazujcie. Nie rozwiązujcie jednak tych problemów kosztem Bydgoszczy, szukając rozwiązań, które będą dla nas niekorzystne. Dążąc do zbliżenia Bydgoszczy i Torunia budujcie między naszymi miastami drogi i mosty, a nie wmawiajcie nam i Polakom, że bez Torunia Bydgoszcz, tym bardziej Polska, nie da sobie rady.
Nikt nie dał Wam legitymacji do decydowania o naszych sprawach.
Rafał Bruski
Prezydent Bydgoszczy