W środę Rada Miasta Bydgoszczy ma zatwierdzić nowe zasady funkcjonowania taryfy łączonej A+T w komunikacji miejskiej. Uważamy, że taryfa ta będzie nieco absurdalna w obecnym kształcie, dlatego apelujemy do radnych o naniesienie poprawek.
Przeczytaj o proponowanym układzie taryfy – Tak będzie wyglądać taryfa A+T od nowego roku
W naszej opinii absurdem jest fakt, że jadąc z Fordonu w ramach taryfy A+T musimy wysiąść na przystanku Garbary. Chcąc dojechać do dworca PKP będziemy musieli skasować drugi bilet na trzy przystanki, bądź zrobić sobie 10-minutowy spacer. Zapewne wiele osób zdecyduje się na drugi wariant przez co finansowo budżet miasta zbyt wiele nie zyskuje.
Dla wielu bydgoszczan taryfa w obecnym kształcie jest skomplikowana, na czym korzysta firma kontrolująca pasażerów – dość dużo pasażerów łapanych jest za jazdę na gapę przystanek po Garbarach, w większości przypadków z powodu niewiedzy. W naszej opinii nie buduje to dobrego wizerunku transportu publicznego w mieście. Postulujemy zatem, aby obowiązywanie taryfy A+T na linii tramwajowej rozszerzyć aż do pętli Rycerska.
Z kolei w przypadku linii tramwajowej nr 3, dobrze byłoby obowiązywanie taryfy wydłużyć o jeden przystanek do Ronda Grunwaldzkiego, gdzie osoby jadące z Fordonu miałyby dodatkowe możliwości przesiadek, już w ramach oczywiście drugiego biletu.