Autobusy od marszałka w trybie pozakonkursowym



Urząd Marszałkowski planuje za pieniądze unijne kupić nowoczesne autobusy warte 15 mln euro na potrzeby komunikacji pozamiejskiej. Samorządy oraz przewoźnicy nie będą mogli jednak wystartować w otwartym konkursie, gdyż wnioski do dofinansowania zostaną wybrane przez podległych marszałkowi Piotrowi Całbeckiemu urzędników w trybie pozakonkursowym.

 

Decyzje Zarządu Województwa w zakresie polityki autobusowej od wielu miesięcy wydają się dość kontrowersyjne. Pod koniec 2014 roku marszałek wydał zarządzenie, w którym chciał zlecić podległej Urzędowi Marszałkowskiemu spółce płatną obsługę linii, gdzie z powodzeniem jeżdżą inni przewoźnicy. Padły dość poważne zarzuty o nieuczciwą konkurencję i marszałek się z tej decyzji na razie wycofał. Beneficjentem tego zarządzenia miała być wojewódzka spółka z siedzibą we Włocławku – Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy, która ma problemy z utrzymaniem rentowności, zaś głównym poszkodowanym radzący sobie rynkowo bydgoski PKS SA.

 

Nieoficjalnie podejrzewać można, że w trybie pozakonkursowym głównym beneficjentem dotacji na zakup autobusów będzie K-PTS, któremu zakup autobusów marszałkowie już obiecali. Jako, że mamy do czynienia ze spółką należącą do województwa, to możliwe będzie zagwarantowanie wkładu własnego dla inwestycji autobusowych z pieniędzy województwa, bez angażowania finansów K-PTS.