W tym roku obchodzimy 25-lecie polskiej samorządności, która w czasie przemian ustrojowych Polakom udała się w sposób wyjątkowy. Nie byłoby jej jednak gdyby nie wielki ruch Solidarności. Specjalne spotkanie ,,Od Solidarności do Wolności” odbyło się w ramach kruszwickich obchodów pierwszych wyborów samorządowych, z maja 1990 roku.
Gościem spotkania zorganizowanego przez Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne był poseł I kadencji Sejmu oraz wieloletni bydgoski radny dr Stefan Pastuszewski, który o zjawisku Solidarności starał się mówić w sposób naukowy, przy tym jednak językiem przystępnym dla odbiorcy.
Zdaniem Pastuszewskiego na narodzenie się Solidarności wpływ miało wiele rzeczy. Z jednej strony była to rywalizacja pomiędzy blokiem sowieckim o podbój kosmosu, co miało negatywne skutki dla gospodarki Związku Radzieckiego – To była bardzo precyzyjna akcja przeprowadzona przez Stany Zjednoczone i sojuszników, wprowadzenia w bardzo kosztowne gwiezdne wojny. To była bardzo poważna gra polityczna, która miała pogłębić kryzys strukturalny i ekonomiczny w całym obozie socjalistyczny – oceniał dr Stefan Pastuszewski.
Państwa zachodu w tym samym czasie domagały się wzrostu zadłużenia zaciągniętego przez Polskę w okresie Edwarda Gierka – Zachód w sposób świadomy egzekwował efekt tego zadłużenia. Żądano spłat, aby osłabić istotne ogniwo obozu socjalistycznego, jakim była Polska.
Pastuszewski uważa, że do tego dochodzi zużycie się ideologii socjalistycznej, co w jego opinii obecnie możemy obserwować w przypadku rządów Platformy Obywatelskiej. Kolejnym elementem , który przelał czarę goryczy był wybór Jana Pawła II na papieża – Wybór Jana Pawła II na stolicę Piotrową dał zwiększenie znaczenia Polaków na arenie międzynarodowej oraz poczucie wartości tym, którzy mieli je obniżone.
Papież Polak w opinii radnego Stefana Pastuszewskiego był politykiem, gdyż jego wizyty w Polsce miały takie znaczenie. Przekładało się to m.in. na wypuszczenie więźniów politycznych. Dzięki wizycie Jana Pawła II do Polski, na wolność wyszedł także Pastuszewski, który odbywał wyrok za nielegalne nauczanie.
{youtube}A59mIV499I8{/youtube}
Wspomnienia Krysiaka
Drugim z prelegentów był Alfred Krysiak, który w Inowrocławiu tworzył Solidarność oświatową. Przedstawił on kulisy tamtego okresu, gdy w regionie związek zawiązywał się Toruniu, gdzie cieszył się dużym wsparciem ze strony wykładowców Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Jeden ze zjazdów ogólnopolskiej Solidarności oświatowej zorganizowano także w Inowrocławiu. Po stanie wojennym związek zaczął się rozpadać.
Nie uniknięto błędów
Zdaniem Pastuszewskiego ciężko dzisiaj dywagować, czy dobrym rozwiązaniem były rozmowy okrągłego stołu, czy przypadkiem, gdyby do nich nie doszło, to PZPR i tak by się rozpadł, podobnie jak to miało miejsce w NRD (Niemcy wschodnie) – To się stało i ciężko dzisiaj dywagować – podkreślał wielokrotnie Pastuszewski.
W jego opinii Solidarność nie miała jednak kadr, stąd też pojawił się problem, gdy trzeba było wziąć odpowiedzialność za Polskę. Pastuszewski uważa, że oddanie reformy gospodarczej Leszkowi Balcerowiczowi było błędem.
Gośćmi spotkania byli m.in. radni powiatu inowrocławskiego oraz wiceburmistrz Kruszwicy Mikołaj Bogdanowicz.