Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła uchwałę, która ma zobowiązać prezydenta Rafała Bruskiego do przeznaczenia od 2016 roku na budowę dróg osiedlowych przynajmniej 35 mln zł. Zdaniem Platformy Obywatelskiej uchwała jest niezgodna z prawem i może być unieważniona przez wojewodę.
Za przyjęciem uchwały obywatelskiej głosowało 13 radnych (PiS i Bogdan Dzakanowski), przeciw był przewodniczący Rady Miasta Zbigniewa Sobociński, zaś radni PO i SLD Lewica Razem w głosowaniu nie wzięli udziału, co dało wynik 13:1.
– Projekt ma wady prawne w naszej opinii, dlatego Klub Radnych Platformy Obywatelskiej nie weźmie udziału w głosowaniu – zapowiadał już na początku debaty radny Maciej Zegarski.
Zdaniem przedstawiciela wnioskodawców, radnego Bogdana Dzakanowskiego, uchwała nie ma wad prawnych i nie boi się jej uchylenia przez wojewodę.
– Rady osiedlowe jednoznacznie wskazują nieutwardzanie dróg osiedlowych jako główny problem – tłumaczył radny Bogdan Dzakanowski.
– Jestem przekonany, że należy się wsłuchać w głos mieszkańców. Jestem przekonany, że mieszkańcy oczekują od nas podjęcia tej uchwały. Będziemy popierać ten projekt, w tej sprawie Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości jest konsekwentny – zapewniał o wsparciu dla tej uchwały radny Łukasz Schreiber.
Prezydent Rafał Bruski zarzucał radnym populizm – Na tej sali nie ma radnych, którzy dróg nie chcą budować. Problemem jest tylko kwestia pieniędzy – tłumaczył – Dzisiaj priorytetem są środki unijne. Nie mówię o tym, aby unikać budowy dróg, ale jeżeli na złotówkę wyłożoną na tramwaj ulicą Kujawską otrzymamy 3 zł z Unii Europejskiej, to tylko szaleniec z tego nie skorzysta.
Zdaniem Bruskiego radnym opozycji brak odpowiedzialności – Powiedźcie z jakiej inwestycji zrezygnować? Miasta nie zadłużę bardziej niż potrzeba, a środki unijne będę traktował priorytetowo, bo rozliczą mnie z tego przyszłe pokolenia.
Mało brakowało, a głosowania nad obywatelskim projektem by nie było, gdyż Platforma Obywatelska dążyła do ściągnięcia go z porządku obrad. Zabrakło do tego jednak jednego głosu.
Więcej o sytuacji – Platforma Obywatelska i lewica nie chciały procedować ,,obywatelskiego” projektu.
Jeżeli wojewoda nie stwierdzi błędów prawnych, to prezydent Rafał Bruski powinien w projekcie budżetu miasta na rok 2016 zapisać przynajmniej 35 mln zł na zadanie budowy dróg osiedlowych.