W piątek na inowrocławskim rynku protestowało około 150 młodych osób przeciwko planom powiatu wobec bursy. Rozmawiać próbowali z nimi radni z koalicji rządzącej powiatem, ale ich wystąpienia były przerywane przez młodzież. Manifestację zorganizowała Młodzieżowa Rada Miejska Inowrocławia.
Rada Powiatu głosami koalicji PSL – SLD zdecydowała o likwidacji dotychczasowej formy prawnej funkcjonowania bursy, a następnie Zarząd Powiatu zdecydował o przekazaniu tego zadania organizacji pozarządowej.
Wobec tych zamiarów nieufna jest młodzież, która obawia się, że bursa od września będzie świadczyła swoje usługi w gorszym stopniu i że uczniom przyjdzie za nie więcej płacić. Deklaracje, że to nie nastąpi próbował składać radny Jacek Olech, ale jego wystąpienie przerywane było okrzykami.
W proteście zorganizowanym przez Młodzieżową Radę Miejską nie wzięła jednak młodzież związana z tworzącą się partią KORWIN, gdyż jak wyjaśnia nam Łukasz Pająk – KORWiN Inowrocław jak najbardziej popiera wszelkie plany redukcji instytucji przynoszących straty jednostką budżetowym, w tym przypadku Powiatowi Inowrocławskiemu.
– Jednakże należy zaznaczyć ogromną krzywdę osób korzystających z bursy, którzy zaczynając swoją edukację w Inowrocławiu byli upewnieni w tym, że w czasie tej edukacji będą mieli zapewnione miejsce mieszkalne w tejże bursie. Popieramy plan przekazania bursy Stowarzyszeniu, o ile te Stowarzyszenie będzie utrzymywać zbliżony poziom zakwaterowania i wyżywienia do stanu obecnego, bez zbytniego podnoszenia kosztów dla korzystających z bursy, a także bez dopłat z Powiatu – kontynuuje Pająk.
Komentarz autora:
Na pierwszy rzut oka zauważyć można, że wokół sprawy bursy zabrakło rzeczowej debaty. Bardziej widoczna jest za to gra na emocjach, którą próbują prowadzić politycy włączając młodzież do odwiecznego konfliktu pomiędzy starostą i prezydentem Inowrocławia. Stąd też nasz apel o organizację takiej debaty i powściągnięcie przez samorządowców niepotrzebnych emocji. Atmosfera wiecowa dyskusji bowiem nie sprzyja.
