Bydgoszcz liczy na rekompensatę z podatku VAT

Podniesie kwoty wolnej od podatku, bez jakiekolwiek rekompensaty dla samorządów, drastycznie zmniejszyłaby możliwości rozwojowe Bydgoszczy – komentuje dla nas Urząd Miasta propozycję z expose premier Beaty Szydło.

Jest to problem dotyczący 2478 gmin w Polsce i dla każdej z nich będzie tak samo uciążliwy. Obniżenie kwoty wolnej od podatku PIT w przypadku Bydgoszczy może oznaczać spadek dochodów nawet o ok. 70 mln zł. Biorąc pod uwagę, że nadwyżka operacyjna planowana na rok 2016 wynosi ok. 126 mln zł to oznacza, że zdolność do rozwoju Miasta spada dramatycznie. Oznacza to konieczność ograniczenia inwestycji oraz wydatków na bieżące utrzymanie Miasta – oceniają służby prezydenta Rafała Bruskiego.

 

Należy pamiętać, że w gestii Miasta leży prowadzenie szkół, utrzymywanie infrastruktury drogowej, mieszkalnej, zieleni i wielu innych podstawowych dziedzin naszego codziennego życia, a zatem tak wysoki spadek dochodów spowoduje spadek środków dostępnych na realizację tych zadań. Ale biorąc pod uwagę, że przedstawiciele obecnego już rządu wskazywali jako źródło sfinansowania tego ubytku dochody z VAT, to ponieważ nie są to dochody samorządu liczymy, że ubytki dochodów zostaną skompensowane – wyraża nadzieje bydgoski ratusz.