Jeszcze nie pochowano wszystkich ofiar otrzęsin na UTP, a już w internecie reklamowana jest kolejna tego typu impreza, w tym wypadku organizowana przez studentów UKW we współpracy z uczelnią. Organizatorzy zapewniają, że impreza będzie profesjonalnie zabezpieczona. Powstają jednak wątpliwości moralne, czy po tak dużej tragedii dla bydgoskiego środowiska studentów, organizacja tego typu dyskoteki jest dobrym pomysłem?
Czytając komentarze pod jednym z artykułów można zauważyć, że otrzęsiny na UKW budzą mieszane uczucia.
-Życie zawsze idzie do przodu, uważam jednak, że z szacunku dla ofiar należałoby się powstrzymać z tego typu imprezami na razie, bo potem i tak przecież do tego powrócimy – przyznaje radny Stefan Pastuszewski (PiS) – Zróbmy imprezy bardziej przemyślane, aby w większym stopniu angażowały one studentów, bo dzisiaj uczestnicy takich imprez są tak naprawdę tylko widzami.
Organizatorów nie krytykuje radny Jakub Mikołajczak (PO), choć osobiście w organizację imprezy w takiej sytuacji by się nie włączył – Jest to trochę dla mnie dwuznaczne. Taką decyzję podjęły władze uczelni. Podejrzewam, że imprezę zaplanowano przed wydarzeniami na UTP. Osobiście bym imprezy nie organizował, ale nie krytykuje jej.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent Rafał Bruski, decyzja o tym zapaść miała w ratuszu już przed tragedią na UTP – Prezydent sam buduje swój wizerunek, w mojej opinii powinien jednak wyrazić pewien dystans, bo w mojej opinii wobec samorządów studenckich należy wyrazić pewne votum nieufności – ocenia radny Pastuszewski.
