Grupa posłów do Parlamentu Europejskiego prowadzi rotacyjną głodówkę jako solidarność z ukraińską pilotką Nadią Sawczenko, która znajduje się w rosyjskiej niewoli. Inicjatorem głodówki jest Belg Mark Demesmeaker, ale udział w niej bierze także europoseł Michał Boni, były Minister Administracji i Cyfryzacji. Groteski dodaje tutaj jednak fakt, że gdy przez 3 miesiące głodowali pracownicy ,,Solino”, to polskie władze oraz grupa polityczna posła Boniego zbytnio nie zwracała uwagi na ten problem.
Protesty głodowe w IKS ,,Solino” już za nami, gdyż kilka tygodni temu udało się dojść do porozumienia. Po części zaangażowanie się rządu w tę sprawę wymusiły protesty górnicze na Śląsku. Wcześniej jednak przez 3 miesiące część pracowników prowadziła głodówkę, także w okresie Świąt Bożego Narodzenia, a wojewoda Ewa Mes w ,,Solino” w tym okresie pojawiła się zaledwie dwa razy.
W obu przypadkach mieliśmy do czynienia z głodówką rotacyjną. Z tą jednak różnicą, że posłowie europejscy głodują na zmianę po jednym dniu, zaś w ,,Solino” rotacja polegała na tym, że osłabionych związkowców po kilku dniach protestów zabierało pogotowie.
Gdy spojrzymy zatem na głodówkę polityków szerzej, to bardziej przypomina ona show medialne, niż rzeczywistą troskę o ukraińską pilotkę.