Hemmerling: W powiatach też żyją ludzie



Rozmawiamy z radnym powiatu nakielskiego, byłym burmistrzem Kcyni Piotrem Hemmerlingiem, który z listy Zjednoczonej Lewicy ubiega się o mandat posła.

 

Jak ocenia pan kondycję lewicy z naszym regionie? Ostatnio przeżywa chyba gorszy okres.

Myślę akurat, że kondycja lewicy w województwie kujawsko-pomorskim jest stała. Ostatnio mamy do czynienia z pewną konsolidacją przed wyborami, ale to ma miejsce tak naprawdę we wszystkich formacja. Mamy tutaj struktury, które działają dobrze, działamy na różnych szczeblach samorządowych, gdzie zajmujemy się problemami mieszkańców i pracujemy dla regionu.

 

To nas wyróżnia, że struktury w kujawsko-pomorskim zawsze działały niezależnie od zawirowań na szczeblu warszawskim.

 

Kandydatom z terenu, do których się pan zalicza, jest chyba trudniej zaistnieć, niż tym z dużych miast?

W dużej Bydgoszczy prowadzenie kampanii jest na pewno łatwiejsze, trudniej o kontakt z wyborcami. Tutaj jednak też mieszkają ludzie, którzy borykają się swoimi problemami, które ktoś powinien rozwiązywać.

 

Z Bydgoszczą jestem natomiast dość mocno związany, w niej studiowałem i mam ciągłe kontakty z mieszkańcami miasta.

 

Jakie dostrzega pan zatem problemy w powiecie nakielskim?

Są to prozaiczne rzeczy, które dotyczą funkcjonowania rynku pracy, służby zdrowia, pomocy społecznej. Chciałbym tymi problemami się zająć, gdybym uzyskał mandat poselski.

 

Jakimi zatem rzeczami należałoby zająć się w pierwszej kolejności

Przede wszystkim trzeba doprowadzić do sytuacji, w której minimalna płaca godzinowa wyniesie 15 zł. To pozwoli rozwiązań wiele problemów. Pozwoli wielu osobom dojeżdżać do większych miast gdzie o pracę łatwiej. Dzisiaj nie wszystkich na to stać.

 

Będę sprzeciwiał się także prywatyzowaniu służby zdrowia. Nie może być tak, że pacjent będzie towarem. Każdy ma prawo czuć się bezpiecznie jeżeli chodzi o jego zdrowie. Zając się trzeba też najstarszymi. Powinniśmy zwiększyć wysokość rent i emerytur o przynajmniej 200 zł, gdyż dzisiaj wiele osób ma problem z wyżyciem za otrzymywane świadczenia.

 

Są to problemy, które dotyczą mieszkańców powiatów w całej Polsce, nie tylko w naszym regionie.

 

Mówił pan o dojedzie do pracy w większych miastach. Może warto przywrócić ruch kolejowy z Kcyni i Szubina do Bydgoszczy?

Nie wspominałem o tym, gdyż jest to dla mnie rzecz oczywista. Podczas swojej działalności samorządowej w Kcyni zabiegałem o rewitalizację linii kolejowej nr 356. To jest rzecz, którą chciałbym dla całego powiatu nakielskiego zrobić.

 

 


 

Piotr Hemmerling zamieszkuje Gromadno w gminnie Kcynia, czyli obszar, który można określić jako zachodnie kresy województwa kujawsko-pomorskiego.