Warto zadać sobie pytanie jak wygląda dzisiaj promocja turystyczna Kujaw? Rdzennej ziemi Polski, gdzie zaczynała się nasza państwowość, gdzie rezydowali swego czasu Piastowie, a św. Jadwiga przepowiedziała klęskę Krzyżakom. Brakuje promocji turystycznej Kujaw z prawdziwego zdarzenia, a bardzo poważne zaniedbania można zauważyć nawet w budowaniu tożsamości regionalnej wśród mieszkańców.
Owszem województwa kujawsko-pomorskie wspiera finansowo promocję turystyczną. Poza dotowaniem przez Urząd Marszałkowski różnych inicjatyw, Kujawsko-Pomorska Informacja Turystyczna wydaje swój portal. Problem jednak w tym, że ciężko jest czytelnikowi przedstawić w jednym przewodniku historię tak różnych od siebie krain, które tworzą województwo kujawsko-pomorskie. O Kujawach możemy w tym serwisie wyczytać zaledwie kilka zdań, z których niczego o wyjątkowości tej krainy się nie dowiemy. Tak naprawdę jest to kolejny dowód na to, że jest to województwo sztuczne, bez swojej tożsamości. Politycy chcą ją natomiast na siłę zbudować, co odbywa się kosztem wspaniałej kujawskiej tożsamości. Herbu Kujaw (jego odmiany wykorzystywane są przez niektóre powiaty), używali zaś w przeszłości polscy królowie – w tym Władysław Łokietek. Mówiąc o Kujawach pamiętać należy także o położonych na zachód Pałukach – przedstawiciele rodu Pałuków odegrali rolę w historii Polski. Założyciel Szubina – Sędziwój Pałuka sprowadził do Polski św. Jadwigę, przyszłą żonę Władysława Jagiełły, który dał początek rządów dynastii Jagiellonów.
Patrząc tak uczciwie to mieszkańcom Kujaw bliżej będzie do Muzeum Pierwszych Piastów w Lednogórze (okolice Gniezna), gdzie najprawdopodobniej odkryto kaplicę w której Mieszko I przyjmował przed prawie 1050 lat chrzest Polski. Bliżej nam kulturowo do tego miejsca, niż do np. ziemi Chełmżyńskiej czy Dobrzyńskiej. Zbliżając się do tej okrągłej rocznicy (przypadnie w roku 2016). powinniśmy promować jeszcze żywiej dawne dzieje Kujaw. Wspaniałym miejscem jest Mysia Wieża, czyli pozostałość po zamku Kazimierza Wielkiego. Warto podkreślać, że gród w Kruszwicy swoje znaczenie miał już w X wieku, czyli w okresie przyjmowania przez Mieszka chrztu.
Znaczenie historyczne Kujaw to jednak nie tylko dawne dzieje średniowieczne, ale też warto być dumnym chociażby z Powstania Wielkopolskiego, którego ważnym elementem były przecież Kujawy. Pojawiają się głosy historyków, że kluczowym momentem dla jego powodzenia, było zdobycie Inowrocławia w pierwszych dniach roku 1919. Na Kujawach mieści się też Kalwaria Pakoska, zespół stacji przedstawiających mękę Jezusa Chrystusa. Tradycja tego miejsca sięga kilkuset lat, a odnowienie jej ze środków unijnych przywróciło blask.
W mojej opinii powinniśmy dążyć do budowania tożsamości regionalnej bezpośrednio o Kujawy, przy tym z dystansem podchodząc do oficjalnej polityki regionalistycznej Urzędu Marszałkowskiego. To właśnie przecież Bydgoszcz i Kujawy broniły Polski przed próbą ekspansji Zakonu Krzyżackiego (wówczas św. królowa Jadwiga Andegaweńska urzędowała w Inowrocławiu). Natomiast tożsamość Torunia czy Chełmna dość mocno powiązana jest z kulturą krzyżacką.
Powinniśmy zadbać też o porządną promocję turystyczną Ziemi Kujawskiej i nie bać się z nią wychodzić na Pałuki, czy nawet do wschodniej Wielkopolski. To wymagać będzie jednak wielkiego projektu łączącego wiele środowisk. Na przestrzeni dziejów podołaliśmy jednak wielu wyzwaniom, stąd i powinniśmy dać radę także i tutaj.
Publikacja po raz pierwszy ukazała się na łamach serwisu – PopieramBydgoszcz.pl