Rewelacja wiosny, jakim w ostatnich tygodniach był Zawisza Bydgoszcz, została zatrzymana. Dokonał tego zespół Mistrza Polski – Legia Warszawa. Oznacza to, że bydgoski zespół nadal zamyka stawkę T-Mobile Ekstraklasy.
Dzień w którym przypadała 669 rocznica nadania Bydgoszczy praw miejskich przez króla Kazimierza III Wielkiego nie był dla niebiesko-czarnych zbyt szczęśliwym.
Już w pierwszej połowie obrońcy tytułu mistrzowskiego prezentowali się lepiej, ale Legioniści nie byli wstanie udokumentować tego zdobyciem gola. Zabrakło po części trochę szczęścia. To co nie udało się w pierwszej odsłonie meczu, dokonano w drugiej połowie. Gospodarze ruszyli do stanowczego ataku i pozwoliło to w 55 minucie, po zamieszaniu w polu karnym Zawiszy, na zdobycie gola przez Michała Żyro. Legia poszła za ciosem i 64 minucie prowadzenie na 2:0 podwyższył Michał Kucharczyk.
Legia Warszawa – Zawisza Bydgoszcz 2:1
Po 28 kolejkach Zawisza Bydgoszcz zajmuje ostatnią pozycję w tabeli T-Mobile Ekstraklasy ze stratą dwóch punktów do Cracovii Kraków oraz trzech do Ruchu Chorzów. Jeden punkt więcej od bydgoskiego zespołu ma GKS Bełchatów, który w poniedziałek zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.
Przed nami dwie ostatnie kolejki rundy zasadniczej. Następnie dojdzie do podzielenia zdobytych przez zespoły punktów na połowę i dalsza rywalizacja przez siedem kolejek odbywać się będzie w dwóch grupach – mistrzowskiej i spadkowej. Zawisza na pewno wystąpi w tej drugiej grupie.
