Marzenia o wspaniałej Bydgoszczy mają sens



Tradycyjnie w kwietniu zwoływana jest uroczysta sesja Rady Miasta Bydgoszczy, na pamiątkę nadania praw miejskich przez króla Kazimierza Wielkiego. Jest to też okazja, aby medalami z wizerunkiem tego władcy uhonorować zasłużonych dla miasta. Ciężko jednak, aby ta szacowna uroczystość nie wiązała się z refleksjami.

 

– Jeżeli marzymy o czym osobno, to pozostanie to tylko w sferze marzeń, ale jeżeli marzymy wszyscy, to marzenie staje się rzeczywistością. Tak dzieje się w naszym królewskim mieście – podkreślał przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniew Sobociński Nigdy na tej ziemi bydgoskiej nie brakowało ludzi pracowitych i mądrych, poświęconych naszej bydgoskiej ziemi.

 

Następnie jego zastępca Jan Szopiński odczytał sylwetki nagrodzonych po czym nastąpił akt wręczenia medali. Szerzej o sylwetkach tegorocznych laureatów w artykule – Zasłużyli się dla miasta.

 

Jednym z wyróżnionych był prof. Zygmunt Babiński, który założyć na UKW przyszłościowy kierunek ,,Rewitalizacja dróg wodnych”. Pomimo bycia już na emeryturze zapowiedział uroczyście, że odpoczywać nie zamierza i stawia sobie duże cele związane z rozwojem Bydgoszczy.

 

– Marzy mi się jedna rzecz, mam nadzieje, że tutaj wśród radnych, żeby w Bydgoszczy powstało Europejskie Centrum Rewitalizacji Dróg Wodnych. Nie ma mocnych, żeby Bydgoszcz była tutaj nr 1 w centrum Europy, a może i na całym kontynencie – mówił prof. Zygmunt Babiński.

 

– Dla mnie osobiście ten medal symbolizuje wszystkich bydgoszczan, z którymi w życiu miałem do czynienia, od których wiele się uczyłem, z którymi działałem i pracowałem, z którymi dalej będę działał obecnie w gremiach probydgoskich – mówił dr Andrzej Bogucki, który został nagrodzony za wieloletnią działalność społeczną na rzecz Bydgoszczy – Wielu z moich mistrzów nie spaceruje już po ulicach, pozostali w sercu i w modlitwie.

 

Sesja przebiegała w pełnej życzliwości atmosferze. W imieniu radnych województwa życzenia Bydgoszczy złożył Michał Krzemkowski, któremu towarzyszyła Dorota Jakuta i Roman Jasiakiewicz. W tym roku zabrakło przedstawicieli Zarządu Województwa, choć z drugiej strony może to i dobrze, gdyż Bydgoszcz przez ten organ od dawna nie jest traktowana po partnersku. Pewnym mankamentem był jednak na pewno brak prezydenta Rafała Bruskiego, który przebywa obecnie na urlopie.