Trwające od kilku dni upały doprowadziły do obniżenia się poziomu rzek w Polsce. Z tego też powodu w niektórych częściach kraju może pojawić się zagrożenie dla bieżących dostaw wody pitnej. Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego uspokaja jednak, że miastu nad Brdą to nie grozi.
Stan Brdy na wodomierzu w Smukale przedstawia się jako niski, ale stabilny. To właśnie rzeka Brda jest głównym źródłem wody pitnej dla Bydgoszczy. Miasto może korzystać także ze studni głębinowych, które zlokalizowane są w Lesie Gdańskim.
Stan zaopatrzenia w wodę dla Bydgoszczy jest jednak na tyle bezpieczny, że ratusz podjął działania, aby za jej pomocą dać bydgoszczanom ochłodę. Uruchomiono bowiem dodatkowe kurtyny wodne, poza Starym Rynkiem, funkcjonują one także w na rynku w Fordonie i przy Teatrze Polskim.
Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego zapewnia także, że nie ma zagrożenia z dostawami prądu dla odbiorców indywidualnych. Z naszych informacji wynika natomiast, że z powodu obowiązującego przez dużą część dnia 20-tego stopnia zasilania, do zredukowania zużycia energii elektrycznej zostały duże firmy. Część z nich zdecydowało się pracować tymczasowo w nocy.