Nie wszystkich satysfakcjonuje 17 mln na drogi osiedlowe



Zdaniem radnego Bogdana Dzakanowskiego, prezydent jest zobowiązany uchwałą Rady Miasta do wydatkowania w roku 2016 35 mln zł na budowę dróg lokalnych. Proponowana przez prezydenta w projekcie budżetu miasta kwota jest o połowę mniejsza niż wnioskował Dzakanowski.

 

Na sesji Rady Miasta Bydgoszczy w dniu 23 września przyjęto uchwałę, która zobowiązywać ma prezydenta, aby od przyszłego roku, na budowę dróg osiedlowych przeznaczać 35 mln zł rocznie. Inicjatywę taką wniosła grupa obywateli (ponad 1 tys.) z radnym Bogdanem Dzakanowskim na czele. Sesja przebiegała w dość dziwny sposób, a ostatecznie radni koalicyjnych klubów PO i SLD Lewica Razem nad uchwałą obywatelską nie głosowali, co w rezultacie pozwoliło opozycji na jej przegłosowanie.

 

– Chodzi o to, aby prezydent respektował prawo – powiedział nam radny Bogdan Dzakanowski. W jego opinii prawo od prezydenta wymaga wydatkowania 35 mln zł na gruntówki.

 

Prezydent Rafał Bruski stoi natomiast na stanowisku, że uchwała z września nie ma takiej mocy, aby zobowiązywała go do zapisania w budżecie na rok 2016 35 mln zł na budowę dróg osiedlowych. Zdaniem prezydenta kwota 17 mln zł, którą zaproponował w projekcie budżetu, jest racjonalna, gdyż dla miasta priorytetem jest realizacja inwestycji dofinansowywanych z Unii Europejskich, a do tych drogi lokalne się nie zaliczają.

 

– To radni uchwalają budżet – przypomina prezydent Rafał Bruski – Mogą oni zapisać w budżecie każdą kwotę na ten cel – dodaje. Wówczas jednak radni będą musieli zrezygnować z innych zadań inwestycyjnych.

 

– Niewykluczam, że podejmę w razie potrzeby kroki prawne i społeczne – zapowiada dalszą walkę Dzakanowski.