Obszar funkcjonalny Bydgoszczy liczy ponad 500 tys. mieszkańców

Fot: Bartosz Bieliński

W swoim sprawozdaniu sejmowa podkomisja nadzwyczajna ds ustawy o związkach metropolitarnych nakreśliła wymóg dla tworzenia takich związków – przynajmniej 500 tys. mieszkańców. Ten wymóg Bydgoszcz spełnia bez Torunia, tak naprawdę bez większych problemów.

Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2014 roku Miasto Bydgoszcz zamieszkiwało 359 tys. mieszkańców, zaś powiat bydgoski 111 tys., co daje już 470 tys. mieszkańców. Obserwujemy zjawisko z jednej strony wyludniania się Bydgoszczy, ale za to przybywa mieszkańców powiatu bydgoskiego, stąd też miasto wraz z otaczającym je powiatem traktować należy jako system naczyń połączonych.

 

Według chociażby opracować prof. Śleszyńskiego obszar funkcjonalny Bydgoszczy tworzy gmina Nakło nad Notecią 32 tys. mieszkańców, gmina Szubin 24 tys. mieszkańców i Łabiszyn 10 tys. a zatem w tym momencie już przekraczamy wymóg 500 tys. mieszkańców. W mojej opinii śmiało do obszaru funkcjonalnego Bydgoszczy możemy dodać gminę Złotniki Kujawskie, która ma 9 tys. mieszkańców. W tym momencie związek metropolitarny Bydgoszczy liczyłby ok. 545 tys. mieszkańców.

 

Doszliśmy tutaj do najbliższych powiązań Bydgoszczy, bo tak naprawdę związki funkcjonalne tego miasta sięgają nawet do powiatu pilskiego w województwie wielkopolskim. W II etapie rozbudowy metropolii na pewno należałoby pomyśleć o Inowrocławiu, którym ma 75 tys. mieszkańców i gminie wiejskiej Inowrocław 12 tys. mieszkańców. Naturalnie do metropolii bydgoskiej pasowałaby także Kcynia 14 tys. mieszkańców, Gniewkowo 7 tys. mieszkańców. Dochodzimy wówczas do 653 tys. mieszkańców.

 

Udział Torunia także nie powinien być wykluczony w dalszym stadium, ale na podobnych zasadach jak Inowrocławia. Wówczas do metropolii dołączyłoby Miasto Toruń 203 tys. mieszkańców, powiat toruński 101 tys. mieszkańców, gmina Chełmża 15 tys. mieszkańców. Nie mniej jednak z punktu widzenia Bydgoszczy mało zasadne wydaje się rozwijanie obszaru metropolitarnego dalej na wschód, tak jak wynika z to z koncepcji dwubiegunowej metropolii bydgosko-toruńskiej.

 

Metropolia Bydgoska z Toruniem mogłaby liczyć wówczas 957 tys. mieszkańców. Gdy naszą uwagę skupimy na powiecie świeckim, to potencjał metropolitarny sięgnąłby ponad 1 mln mieszkańców.