Olszewski chce skończyć z przenośnymi fotoradarami straży gminnych

Nowy wiceminister Infrastruktury i Rozwoju Paweł Olszewski dość szybko wziął się do pracy. Główna jego odpowiedzialność dotyczy bezpieczeństwa na drogach. W tym tygodniu Rada Ministra przyjęła pakiet jego zmiana w przepisach – znacznie zwiększone zostaną prawa pieszych.

Cztery propozycje zmian w przepisach autorstwa Pawła Olszewskiego będą musiały jeszcze zyskać akceptacje parlamentu, nie mniej jednak pierwszy krok w ich wdrożeniu już uczyniono.

 

Najważniejsza zmiana dotyczyć ma bezpieczeństwa pieszych. Po wejściu zmian w życie kierowca widząc pieszego przy przejściu, będzie miał obowiązek zatrzymania się – jeżeli tego nie uczyni spotkać go mogą konsekwencje. Takie regulacje są już dość powszechne w Unii Europejskiej, Polska zalicza się natomiast cały czas do wyjątków. Te zmiany podyktowane są dość dużą śmiertelnością wśród pieszych, z powodu zdarzeń drogowych.

 

Minister Olszewski ukrócić chce też stosowanie immunitetu dla parlamentarzystów w przypadku wykroczeń drogowych. Z jednej strony ma to skończyć z sytuacją, gdy kierowcy dzieleni są na równych i równiejszych. W rezultacie zyska na tym też sprawność pracy sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, która musiała badać, czy dany parlamentarzysta powinien otrzymać mandat.

 

Kolejna kwestia dotyczy straży gminnych. Z raportu NIK wynika, że często stosowanie radarów służy nie bezpieczeństwu, lecz zdobywaniem funduszy do kasy gminnej. Ten raport poważnie potraktował Paweł Olszewski i chce definitywnie zabronić stosowania przenośny fotoradarów.

 

Czwarta zmiana dotyczyć ma nowego oznakowania na drogach krajowych, gdyż obecnie w wielu miejscach jest ono nieczytelne. W wielu miejscach stawianych jest znaków za dużo, co utrudnia kierowcom ich zrozumienie.