Olszewski dalej pyta o S-10



Podczas czwartkowych obrad Sejmu poseł Paweł Olszewski bezskutecznie próbował uzyskać od przedstawiciela ministerstwa infrastruktury informację, czy droga ekspresowa S-10 na odcinku Bydgoszcz – Toruń będzie do 2020 roku realizowana. Parlamentarzysta postanowił złożyć dodatkowo interpelacje poselską w tej sprawie.

Batalia o drogę ekspresową S-10 trwała kilka miesięcy. Parlamentarzyści i samorządowcy z całego regionu podejmowali działania ponad podziałami politycznymi. Pod koniec kadencji Sejmu usłyszeliśmy, że S-10 na odcinku Bydgoszcz – Toruń będzie jednym z priorytetów, zaś do 2026 roku spodziewać możemy się realizacji odcinków w kierunku Piły, co poprawi skomunikowanie ze Szczecinem.

 

Dzisiaj okazuje się, że nic pewnego nie mamy. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie wypowiedziało się jednoznacznie w sprawie drogi ekspresowej S-10. Wiemy jedynie tyle, że wszystkie zapowiedziane przez rząd PO-PSL inwestycje drogowe nie zostaną zrealizowane, gdyż nie mamy na nie pieniędzy. Politycy PiS zarzucają poprzednikom, że składali obietnice bez pokrycie, bydgoski poseł PO Paweł Olszewski z kolei jednoznacznie twierdzi, że nowy rząd kosztem budowy dróg chce sfinansować swoje socjalne obietnice.

 

Jak ważna jest to inwestycja dla regionu niech świadczą konsultacje społeczne, które odbyły się w pierwszych miesiącach 2015 r. Odcinek S10 Bydgoszcz – Toruń był drugim w skali kraju z największą liczba przesłanych uwag, spośród których miażdżącą większość stanowiły prośby o dodanie tej inwestycji do listy podstawowej Programu. Wspólne starania samorządów, mieszkańców, organizacji pozarządowych i lokalnych polityków zakończyły się sukcesem i wpisaniem omawianego odcinka drogi S10 do zadań priorytetowych – pisze w interpelacji poselskiej Paweł Olszewski.

 

Odpowiedź na nią udzielona zostanie najprawdopodobniej dopiero w styczniu, wówczas jednak będziemy wiedzieli na czym stoimy. Coraz więcej w rządzie PiS można usłyszeć, że na szczególne wsparcie może liczyć Polska północno-zachodnia, a co za tym idzie, może być to szansą dla odcinka Bydgoszcz – Piła S-10.