Opozycja oburzona atakami na radnego w ratuszowym biuletynie

W wydawanym przez Urząd Miasta Inowrocławia biuletynie informacyjnym ukazała się publikacja przedstawiająca w nie najlepszym świetle jednego z radnych opozycji. Autor tekstu nie został podany, dlatego też na sesji Rady Miejskiej wyjaśnień domagał się radny Marcin Wroński.

 

Radny Wroński zarzucał prezydentowi Inowrocławia Ryszardowi Brejzie, że wykorzystuje miejskie publikatory do ataków na opozycję – Kilka dni temu po raz kolejny potwierdził się ten fakt – mówił z mównicy w sali sesyjnej Marcin Wroński.

 

– W informatorze Nasze Miasto ukazał się artykuł pt. ,,Wyprawy (bez)radnego na cmentarz, czyli o błądzeniu słów kilka” – wyjaśniał Wroński – Autor publikacji jest nieznany, w tekście pojawiają się natomiast niewybredne twierdzenia pod adresem jednego z radnych opozycji i niezależnego dziennikarza, jednej z inowrocławskiej gazet. Czy nazywanie radnego bezradnym i przypisywanie mu cech jest właściwą formą informowania o życiu miasta?

 


 

W ramach interpelacji radny Wroński domaga się podania publicznie autora publikacji. Z tekstu nie dowiadujemy się jednak, kto jest tym ,,bezradnym”. Jak udało nam się ustalić, insynuację dotyczą radnego SLD Andrzeja Kieraja.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/xE7Wn-SRE4o” frameborder=”0″ allowfullscreen ]