Na wczorajszym posiedzeniu Sejmiku w Toruniu pojawił się poseł Zbigniew Pawłowicz, który przez niespełna rok pełnił mandat radnego wojewódzkiego. Podziękowanie za współpracę z Sejmikiem i marszałkami wyraziła także wojewoda Ewa Mes, której misja wkrótce się zakończy.
– To było wspaniałe doświadczenie, poznałem po pierwsze wspaniałych ludzi, którzy wiele wkładają starań żeby nasze województwo lepiej się rozwijało – mówił w mównicy poseł Zbigniew Pawłowicz.
Wcześniej otrzymał on z rąk przewodniczącego Sejmiku Ryszarda Bobera, replikę laski przewodniczącego.
– Poznałem z drugiej strony jak funkcjonuje samorząd wojewódzki, jakimi problemami się zmaga, jakie sprawy rozwiązuje dla poprawy funkcjonowania regionu. Czasami z pozycji dyrektora Centrum Onkologii wydawało mi się, że to wszystko łatwiej jest w tym samorządzie wydatkowanie, dlatego panie marszałku zauważyłem, że to wcale nie jest takie proste – kontynuował wywód poseł Pawłowicz.
Po zejściu z mównicy wyraził on ciekawą myśl – Szanowni państwo nie wyrażałem opinii, że na mnie możecie liczyć, gdyż cóż można liczyć w opozycji.
Pod koniec sesji za współpracę z samorządem wojewódzkim podziękowała natomiast Ewa Mes, która także pozwoliła sobie na pewną refleksję – Nie zapominajmy, aby region kujawsko-pomorski był silny, to na pewno musi być Bydgoszcz i Toruń i pozostałe wszystkie miejscowości.