Poczuli szczególną postawę obywatelską

Referendum ogólnokrajowe już za nami. Z powodu zbyt niskiej frekwencji, bądź jak niektórzy ją nazywają – katastrofalnej, jego wyniki nie mogą być uznane za ważne. Gdyby jednak wyniki w całym kraju były takie same jak w Międzygminnym Ośrodku Opiekuńczym w Pruszczu, to Paweł Kukiz mógłby mówić o wielkim sukcesie.

Referendalna frekwencja w Polsce utrzymała się w okolicach 7%. Dla ważności referendum potrzebne było jednak przynajmniej 50%.

 

We wspomnianym Międzygminnym Ośrodku Opiekuńczym w Pruszczu (powiat świecki) frekwencja wyniosła aż 77,14%. Do głosowania uprawnionych było tam jednak tylko 35 osób, z których 27 oddało głos. 91,3% pensjonariuszy opowiedziało się za prowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych. Utrzymania dotychczasowej formy finansowania partii politycznych chciało tylko 27,27% głosujących. Wszyscy oddający ważny głos byli za wprowadzeniem zasady rozstrzygania wątpliwości prawa podatkowego na rzecz podatnika. Dwie osoby oddały nieważne głosy.

 

Dość wysoki wynik odnotowano także w gminie w Pruszcz w Domu Pomocy Społecznej w Gołuszycach – 39,29%. W gminie Pruszcz frekwencja wyniosła 8,63%. 9% udało się przekroczyć w Osielsku i Białych Błotach w powiecie bydgoskim.

 

W Bydgoszczy frekwencja wyniosła 8,18%. Najwyższą frekwencję odnotowano w obwodzie zamkniętym – Domu Pomocy Społecznej ,,Jesień Życia” przy ulicy Mińskiej – 26,30%. Z obwodów otwartych najwyższa frekwencja miała miejsce w Siedzibie Rady Osiedla ,,Piaski” przy ulicy Drzycimskiej, gdzie zagłosowało 268 na 1953 uprawnione, co daje frekwencję – 13,72%.